RUBRYKI • z cyklu: OGRÓD Z WITONĄ
TYLKO U NAS CO SIĘ DZIEJE Z NASZYMI BUKSZPANAMI? 14.08.2019 Alicja Czarnowska | e-mail: a.czarnowska@mazovia24.pl Od 20 lat wspólnie z najbliższą rodziną prowadzę Centrum Ogrodnicze Witona w Radzyminie. Na początku naszej działalności temat ogrodów przydomowych- projektowanie, urządzanie czy pielęgnacja nie był zbyt popularny w Polsce. Czasy bardzo się zmieniły, dziś niemal każdy ma swój kawałek ogródka. Ogromną wagę przykładamy do aranżacji zielonej przestrzeni i oczywiście nie musi to być od razu wielka działka. Często wystarczy nawet balkon lub taras, by stworzyć za oknem wspaniały zielony zakątek. W naszym sklepie posiadamy ogromny wybór roślin ogrodowych i pokojowych, donice i dekoracje, nawozy, środki ochrony roślin i wiele innych artykułów ogrodniczych. Nasi klienci odwiedzają nas jednak nie tylko w celach zakupowych. Przede wszystkim przychodzą porozmawiać, poradzić się lub podzielić swoim doświadczeniem. Zawsze mogą liczyć na fachowe doradztwo przy wyborze roślin na konkretne stanowisko, a także z zakresu pielęgnacji i ochrony roślin. Stale uzupełniamy nasz asortyment i śledzimy wszelkie nowinki ogrodnicze. Teraz dodatkowo mam ogromną przyjemność dzielić się moim doświadczeniem i wiedzą tutaj - na łamach Mazovia24.pl. W ostatnim czasie jednym z największych ogrodowych problemów w naszym regionie jest inwazja ćmy bukszpanowej. Codziennie odwiedza nas nawet kilkanaście osób, których bukszpany są już widocznie zaatakowane. Ćma pochodzi z Azji, do Europy przybyła prawdopodobnie wraz z sadzonkami w 2006 roku. W Polsce pierwsze objawy żerowania zanotowano w 2012 roku. W tym roku mamy wyjątkowo dużą inwazję tego owada w naszym województwie. Jak wygląda ćma bukszpanowa? Jak poznać, że znajduje się na naszych bukszpanach? Dorosły motyl jest biały lub jasnobrązowy z ciemniejszą obwódką na dole skrzydełek, których rozpiętość wynosi ok 4 cm. Składa jaja wewnątrz krzewu bukszpanu, co sprawia, że długo nie widać oznak żerowania. Gąsienica ćmy jest zielona w ciemne cętki, ma około 3-4 cm długości. Należy jej szukać wewnątrz krzewu. Po wykluciu tworzy dość duże i widoczne kokony z przędzy i pędów. Zaatakowane bukszpany powoli schną, pędy są posplatane przędzą, widać na nich odchody gąsienicy, liście są wyraźnie wyjedzone, częściowo opadają. Larwa ćmy zjada bardzo szybko ogromne ilości zielonych części, nawet pąków śpiących, co sprawia, że mocno uszkodzone krzewy praktycznie nie odbijają.
Niestety w tym roku suche i upalne miesiące sprzyjały rozwojowi ćmy, a dodatkowo uśpiły naszą czujność. Żółknięcie albo usychanie pędów często odczytywane było jako efekt długotrwałej suszy, przez co gąsienice ogołociły doszczętnie wiele krzewów i na ratunek było już za późno. Jak zwalczać ćmę bukszpanową? Dorosłe ćmy latające przy krzewach bukszpanu zwalcza zwykły oprysk owadobójczy typu Karate, Deltam, Polysect lub Mospilan. Pamiętajmy jednak, że naloty tego owada mogą wystąpić nawet cztery razy w roku. Warto sięgnąć również po pułapki feromonowe, które, jeśli nie wyłapią nawet wszystkim ciem, doskonale sygnalizują ich obecność. Dużo trudniej zwalczyć gąsienicę, która ukrywa się wewnątrz kokonu. Jeśli to możliwe, wybieramy je ręcznie lub strzepujemy na ziemię i niszczymy. Kokony można również usuwać i palić. Chemiczne zwalczanie gąsienicy polega na dokładnym oprysku całego krzewu z zewnątrz i przede wszystkim wewnątrz po rozchyleniu pędów.
Używamy jedynie systemicznych preparatów owadobójczych (Polysect 005SL Ultra Bukszpan, Mospilan 20SP), czyli takich, które wnikają w głąb rośliny i krążą w jej sokach. Z doświadczenia w walce z ćmą wiemy już, że klasyczne stężenie preparatu Mospilan 20SP nie jest skuteczne. Zaleca się wykonanie oprysku w dużo mocniejszym stężeniu - 0,2%, czyli 20g na 10 litrów. Oprysk należy powtórzyć po mniej więcej dwóch tygodniach. Uszkodzone bukszpany można przyciąć - jeśli nie zostały zjedzone wszystkie pączki śpiące, krzewy zaczną się regenerować. Ogromna inwazyjność ćmy bukszpanowej sprawia, że walka z nią jest po prostu konieczna. Reagujmy jak najszybciej, gdy spotkamy przy bukszpanach dorosłe ćmy lub pierwsze uszkodzenia. KOMENTARZE  Chcesz dodać komentarz? Brak aktualnych komentarzy. * Redakcja Mazovia24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści umieszczane jako komentarze i na bieżąco usuwa wszelkie materiały uznawane za obraźliwe. Zawartość każdego wpisu wyraża osobiste poglądy i opinie autora. Zabrania się umieszczania treści obraźliwych, obscenicznych, wulgarnych, oszczerczych, nienawistnych, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. Złamanie tej zasady będzie przyczyną natychmiastowego usunięcia wpisu. |
